Rzym. Rok 1683. W pewnej gospodzie w tajemniczych okolicznościach zapada na dziwną chorobę jeden z gości. Trucizna czy dżuma? W obawie przed epidemią podróżni zostają poddani kwarantannie. Wtedy okazuje się, że żaden z nich nie jest tym, za kogo się podaje: francuski muzyk, medyk z Toskanii, piękna kurtyzana, a także opat Atto Melani. To on wszczyna śledztwo, w trakcie którego wprowadza swojego ucznia, posługacza z gospody, w sekrety dyplomacji i polityczne intrygi dworu królewskiego. Podczas gdy oblężony przez Turków Wiedeń czeka na odsiecz Jana III Sobieskiego, w Rzymie zostają odkryte elementy zbrodniczej układanki. W barokowej scenerii Wiecznego Miasta, wśród sekretnych przejść, alchemicznych laboratoriów i tajnych szlaków poszukiwaczy relikwii wychodzi na światło dzienne utrzymywana w tajemnicy skandaliczna intryga, która zmieniła historię Europy.

Jest rok 1700. Opat Atto Melani i posługacz w gospodzie Donzello, główni bohaterowie "Imprimatur", spotykają się po siedemnastu latach. Melani, tajny agent i zausznik Ludwika XIV, zabiega o uzyskanie korzystnych dla Francji decyzji w sprawie hiszpańskiej sukcesji. Od czterdziestu lat jest także tajnym kurierem przewożącym korespondencję miłosną między królem a Marią Mancini. Dawno temu ich miłość musiała ustąpić racji stanu. Gdyby mógł poślubić wybrankę swego serca, a nie brzydką hiszpańską księżniczkę, być może historia potoczyłaby się zupełnie inaczej.

Przed 11 laty w powieści Secretum opat Atto Melani i piękna konstablowa Maria Mancini, sfałszowali testament króla Hiszpanii Karola II, co było bezpośrednią przyczyną wybuchu wojny sukcesyjnej. Teraz, w 1711 roku, 85-letni opat przybywa do Wiednia, aby zażegnać ten konflikt. Ironia losu W klasztorze Dziewic u Bram Niebios spotyka przypadkowo byłego posługacza w rzymskiej gospodzie Donzello, obecnie kominiarza. Zamiarem Melaniego jest dostarczenie na dwór hiszpański spreparowanego listu księcia Eugeniusza Sabaudzkiego do cesarza Józefa I, zdyskredytowanie jego autora jako orędownika wojny w oczach króla hiszpańskiego i doprowadzenie do rokowań pokojowych. Tym razem jednak nie pójdzie tak gładko...